12 odpowiedzi w tym temacie

[budo_łyba]

Witam wszystkich. Mam problem z zakresem ruchu w stawach biodrowych. Odkąd pamiętam mogłem w miarę rozciągnąć się w siadzie rozkrocznym na zgiętych stawach biodrowych natomiast nigdy nie udało mi się powiększyć gibkości w wyprostowanych biodrach. Dla tych którzy nie wyłapują różnicy pierwsza pozycja to taka jak byśmy rozjeżdżali nogi na boki przy pochylonym tułowiu, natomiast druga to taka jak byśmy stali wyprostowani idealnie a nogi rozsuwali na boki bez pochylania tułowia.
Problem ten sprawia mi kłopoty nie tylko z kopnięciami wysokimi ale i tymi na wysokość własnego pasa;/ Ktoś wie co robić by temu zaradzić?

[budo_ry-you]

dobra rozgrzewka rozciaganie dynamiczne moze pomoze. No i przy rozciaganiu nawet gdy starasz sie stac prosto to miednica powina byc wychylona do przodu staraj sie wygiac kregoslup w przod.

[budo_aspenboy]

Poczytaj/pooglądaj materiały Thomasa Kurtza, najlepsze opracowania o rozciąganiu.

[budo_łyba]

Przeczytałem już dawno

[budo_aspenboy]

A mógłbyś opisać dokładniej tą pozycję, z którą masz problem? Chodzi Ci o to, żeby nie pochylać miednicy do przodu przy rozchylaniu nóg na boki?

[budo_łyba]

Chodzi mi o typowy szpagat turecki, czyli stoisz wyprostowany bez pochylania tułowia czy miednicy do przodu i nogi w bok. Nie mówie że chce robić pełny szpagat ale 45 stopni rozkroku w tej pozycji to troche mało zwłąszcza do kopania ;/

[budo_aspenboy]

Jeżeli przerobiłeś Kurtza, to powinieneś wiedzieć, że musisz pochylić miednicę do przodu w tej pozycji - chyba, że stopy masz skierowane palcami do sufitu. Inaczej się za bardzo nie da.

[budo_łyba]

jeżeli pochylę miednicę w tej pozycji to już będzie siad rozkroczny a nie szpagat turecki i wtedy bede rozciągał głównie przywodziciele uda i dwugłowe a te mam już jako tako rozciągnięte

[budo_aspenboy]

Są ogólnie dwie metody na ten szpagat:
1. Kiedy palce są skierowane do góry - wtedy nie ma potrzeby pochylania miednicy; ta pozycja przypomina siad z bardzo szeroko rozstawionymi nogami tak naprawdę.
2. Kiedy palce są skierowane do przodu (czyli stopy pierają się na boku) - wtedy musisz pochylić miednicę (nieważne jak masz ustawiony tułów).
Inaczej nie zrobisz, anatomicznie się nie da.

[budo_łyba]

Ale tylko trochę, jeśli pochylisz bardziej to bedzie już siad rozkroczny w że tak powiem leżeniu

[budo_aspenboy]

Ok, a jeżeli próbujesz zejść do takiego szpagatu jak na zdjęciu, tylko dodatkowo pochylając tułów, to nie masz problemów? Nic nie boli w stawach itd.?

[budo_aspenboy]

Ok, a jeżeli próbujesz zejść do takiego szpagatu jak na zdjęciu, tylko dodatkowo pochylając tułów, to nie masz problemów? Nic nie boli w stawach itd.?

[budo_łyba]

Wtedy rozjeżdżam się do pewnego poziomu i w pewnym momencie czuję ten sam ból co przy typowym tureckim.